Croissanty z papryka marynowaną

Na ile w blogach kulinarnych istotna jest treść? To pytanie nie daje mi spokoju. Czy wystarczy tylko wrzucić przepis? Co ja mówię, "wsytarczy", rzecz w tym czy treść poprzedzająca przepis pomijana jest, a może nawet niepożądana? Tak, uwielbiam pisać :) Ale nie zawsze mam na to czas. Gdy więc znajduję go chwilę zastanawiam się czy warto poświęcać go na dodawanie przed przepisem kilku chociaż słów wstępu. A jeśli tak to o czym? O życiu. Odpada, nie znam go na tyle dobrze by się mądrzyć. O sobie? A kogo to obchodzi. Może o jedzeniu? Ciut przewidywalne nie? Niech więc będzie post...z niczego, o niczym, ale dla wszystkich :)

A jak to wygląda u Was Drodzy Odwiedzający mnie Blogerzy. O czym lubicie pisać na swoich blogach? I czy ktoś to zauważa?

Zapowiedziany w tytule przepis: Croissanty z papryka marynowaną
W sam raz, na raz :)

SKŁADNIKI:

ciasto francuskie - 8 kawałków
papryka marynowana - 4 kawałki
pomidory suszone - 4 kawałki
serek topiony - 4 kawałki

SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:

KROK 1: Kroję ciasto francuskie w trójkąty ostrokątne. Wycinam tego samego kształtu ale mniejsze trójkąty z serka topionego. Kładę na ich środku zamiennie paprykę marynowaną lub pomidor suszony wyciśnięte z zalewy.
KROK 2: Ciasto chwytam z podstawę trójkąta i zawijam. Boki zawijam w dół.

Wysmarowuję tłuszczem blaszkę i układam.
KROK 3: Zapiekam 10-15 minut w temp. 180 stopni.