Krem warzywny z czarną fasolką i fetą plus noże
- szkl soku pomidorowego
- 2 pomidory
- pół selera
- łyżka oliwy smakowej
- 1 cebula
- 2 marchewki
- 2 liście bazylii
- listek laurowy
- 1 ziemniak
- 100 g fety
- pół szkl czarnej fasoli
- liść pora
- 2 ząbki czosnku
Przygotowujemy czarną fasolę: namaczamy przez noc, a następnie gotujemy przez dwie godziny. Nalewamy do garna sok pomidorowy. Ziemniaka, pora, selera i marchew obieramy ze skórki, kroimy w kostkę. Nakładamy na patelnie razem z pokrojoną w kostkę cebulą. Smażymy 15 minut na oliwie smakowej. Przekładamy do garnka. Dodajemy poszatkowane zioła, listek pora, liść laurowy i przeciśnięty przez prasę czosnek. Pomidory obieramy ze skórki. Dodajemy do reszty warzyw. Dolewamy oliwę smakową. Gotujemy do miękkości wszystkich warzyw. Następnie blenderujemy wszystko na gładką masę, dodajemy 3/4 fasoli, mieszamy. Ozdabiamy resztą fasoli i fetą.
Noże do wszystkiego - ostry test!
Gdy dowiedziałam się, że udało mi się wygrać piękne noże w konkursie Uroda i zdrowie wręcz skakałam ze szczęścia! Właśnie takich potrzebowałam! Nagrody ze strony piękno w domu idealnie trafiły w mój gust. Więc gdy tylko dojechały do domu zaraz rozpoczęłam testowanie.
Noże są w trzech wakacyjnych kolorach. Każde Ostrza zdobione jest innym motywem. Na czerwonym mamy pomidory, na zielonym kiwi, a na pomarańczowym ...pomarańcze :) Każdy z nich ma swoją osłonkę. Dzięki temu nie tylko sprawdzą się w domu, ale też na pikniku.
To na co zwróciłam uwagę na samym początku, to duża ostrość. Tak... od razu się skaleczyłam. Jednak to wina mojego braku uwagi. Noże pewnie leżą w dłoni i precyzyjniej kroją. Idealnie sprawdzają się w roku codziennego pomagacza. A więc, do owoców, do serów, smarowideł.
Problem pojawia się przy grubszych, twardych warzywach. Tutaj trzeba użyć sporo siły. Pomocny w codziennych zadaniach jest czubek. Pozwala precyzyjnie wykrawać czy szatkować cebulę. Nie ucieka i rozpada się nawet najdrobniejsza kratka.
Szkoda, że wszystkie są jednego rozmiaru, taki komplet bardzo fajnie prezentowałby się w kuchni. Wydaje się się że celem zestawu jest by korzystało z niego wiele osób, np. podczas kolacji.
Podsumowując: Kolorowe noże z pewnością urozmaicą każdą imprezę w plenerze, a w domu pomogą w wielu posiłkach. Warto mieć. Nożami również można "pokolorować" dom.
Fajny przepis na zupę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zupkę polecam, rewelacyjna!
UsuńGratuluję wygranej :) I zapraszam do następnego konkursu, na zupę właśnie: http://sio-smutki.blogspot.com/2014/09/konkurs-z-firma-sys-jesienno-zimowa.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję za zaproszenie ;)
UsuńPrzyznam szczerze,ze takiej zupy z fasolka jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią spróbuję :)
Dziękuję za dodanie wpisu do akcji! :)
Serdecznie dziękuję i polecam!
Usuń