niedziela, 14 kwietnia 2019

Bestia – Peternelle van Arsdale

Wyobraź sobie noc i ciszę, jak makiem zasiał. A teraz dodaj do tego las i tylko nikłe światło gwiazd. Nagle z krzaków wyłaniają się dwie małe dziewczynki. Powoli podchodzą do ciebie. Co robisz? Patrzysz na nie? Błąd! Trzeba było uciekać.


Tytuł: Bestia 
Autor: Peternelle van Arsdale 
Wydawnictwo: Poradnia K
Nowość

Dawno, dawno temu, pewna kobieta miała dwie córeczki, śliczne, jak z obrazka, a w zasadzie... z lusterka. Byłe one bowiem bliźniaczkami, identycznymi, ale niczym z lustrzanego odbicia. Nie podobało się to ludziom z wioski. Wiedzieli lepiej, nie chcieli dziewczynek i matki. Wygnali je do lasu. W małe serduszka wdarł się żal, które z czasem przerosił się w nienawiść. Kilka lat później w wiosce giną ludzie, a inna dziewczynka musi uciekać. W nowym miejscu nie czeka ją nic dobrego. Strach przed pożeraczkami dusz czyni z ludzi potwory. Jednak dziewczyna skrywa pewien mroczny sekret. Nawet nie zdaje sobie sprawy, że ta tajemnica może wpłynąć na los wielu ludzi. Czy zdoła ocalić najbliższych?

"Bestia straszliwa jest
Spiczasty ma podbródek
Pożera nocą gdy śpisz
Zostawia tylko skórę".

Klimat, klimat i jeszcze raz klimat! Ta powieść jest nim przesiąknięta „do szpiku kości”. Już od pierwszych stron robi się baśniowo, szybko jednak okazuje się, że jest to baśń bliższa twórczości braci Grimm niż Dinseya. Specyficzna konstrukcja fabuły, ciekawy zabiegi stylistyczne, wszystko to sprawia, że czytelnik zanurza się w tym świecie po same uszy!

Autorka pełnymi garściami czerpie z najpopularniejszych lęków i splata z nich mroczną, przerażająca historię. Świat przez nią przedstawiony pełen jest strachu, niegodziwości i potrzeby odwetu za doznane krzywdy. I na tej podstawie kreuje bohaterów, specyficznych, doświadczonych przez los oraz ciekawych. Analogi do naszej rzeczywistości można znaleźć sporo. Powierzchowne oceny, sekty religijne... odbiór historii będzie w sporej mierze kwestią interpretacji. Jednak moim zdaniem jest w tej opowieści sporo krytyki naszej rzeczywiści, nawet jeśli tylko w krzywym zwierciadle.

"Stwierdziła, że są piękne. I piękne były one same, te sowiookie dziewczęta o długich ciemnych włosach, w które się zaplątały niezliczone liście i gałązki".

Analizując z kolei sam wątek fantastyczny, to ten aspekt również prezentuje się bardzo ciekawie. Autorka nie kopiuje pomysłów innych autorów, ale tworzy coś ciekawego, oryginalnego i wyraźnie niepokojącego. Podoba mi się ten świat, jego wewnętrzna logika jest spójna, a postępowanie bohaterów konsekwentne.

Przyczepić mogłabym się tylko do finału. Kiedy byłam pewna, że zaraz dowiem się, że trzymam w rękach pierwszą część, wszystko nagle dobiegło końca. Tak, jest to w pełni zamknięta historia, której zakończenie pojawiło się dość niespodziewanie i w gruncie rzeczy mało widowiskowo. Nie do końca rozumiałam, co kierowało głównymi antagonistami. Chociaż co jakiś czas pojawiały się drobne wstawki z ich udziałem, najważniejsze sceny były pomijane. I może dlatego, wydarzenie, które miało być głównym zwrotem akcji, zupełnie do mnie nie przemówiło.

Podsumowując, „Bestia” ma w sobie to coś, ogromny, wykorzystany potencjał i tylko trochę niewykorzystanego. Przede wszystkim jednak wyróżnia się świetnym klimatem i ciekawą kreacją postaci. Przeraża, ale nie dosłownie, nie jak horror, ale jako wizja tego, do czego zdolni są ludzie ogarnięci strachem.




4 komentarze:

  1. Słyszałam i tej książce, jednak jakoś mnie na dzień dzisiejszy nie zainteresowała. Mam nadzieję, że kiedyś będzie inaczej i zabiorę się za nią.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
    https://smallbookwoorld.blogspot.com/2019/04/recenzja-ksiazki-foxhole-court-nora.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle jest codziennie nowych książek, że dosłownie nie da się przeczytać wszystkich. Nad czym ogromnie ubolewam.
      Jeśli jednak lubisz fantastykę to polecam "Bestie". Jest naprawdę ciekawa!

      Usuń
  2. Miałam książkę w planach, ze względu na klimat, ale odstraszyła mnie właśnie ta wizja horroru, ponieważ nienawidzę książek i filmów po których zaczynam się bać. Ciągle do rozważenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam, była cudownie mroczna ♥
    ~Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates