wtorek, 7 listopada 2017

Magne-B6 Activ


Jesień to nie jest moja ulubiona pora roku, nie ma co ukrywać. Temperatura spada na łeb na szyje, słońce zachodzi coraz wcześniej... Nic tylko schować się pod kocem i zapaść w sen zimowy. A może zamiast tego... spróbować suplementy diety?


O suplementacji magnezu słyszałam już od jakiegoś czasu. Zwłaszcza że z zamiłowanie i bez umiarkowania piję kawę. Dlatego z radością skorzystałam z możliwości testowania produkt Magne-B6 Activ. Co z tego wyszło? Czy zyskałam nowe siły? A może nie zauważyłam żadnych efektów?

Producent twierdzi, że...

"Magne-B6 Active – unikatowa kompozycja z wysoce przyswajalnym magnezem, witaminą B6 oraz kwasem foliowym w formie rozpuszczalnych w ustach granulek. Rekomendowany dla osób, które szukają wsparcia w walce ze stresem.

Kwas foliowy wspomaga utrzymanie prawidłowych funkcji psychologicznych, w tym odporności na stres. Magnez oraz witamina B6 wspierają utrzymanie prawidłowego metabolizmu energetycznego oraz wspomagają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Magnez, witamina B6 oraz kwas foliowy przyczyniają się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia oraz pomagają w utrzymaniu prawidłowych funkcji psychologicznych, także takich jak koncentracja i pamięć".

Opakowanie: W pudełku produktu znajdziemy 20 saszetek

Zalecane spożycie: dzieci od 6 do 13 lat: 1 saszetka dziennie, dzieci powyżej 14 roku życia i dorośli: 2 saszetki dziennie.

Cena: ok. 17 zł


 
Muszę przyznać, że spodobała mi się forma produktu. Saszetki są nie tylko łatwe w użytkowaniu, ale też w transporcie. Bez większego problem można zabrać ze sobą nawet jedną porcję. Co więcej, przy zażywaniu tego suplementu nie potrzeba wody ani kubka. Proszek z saszetki wysapuje się wprost do ust.

Działanie? Po tygodniu przyjmowania Magne-B6 Activ rzeczywiście poczułam różnicę. W ciągu dnia miałam więcej energii, nie potrzebowałam też pić tyle kawy, co wcześniej. Jak wielka to była zmiana? Istotna, może nie kolosalna, ale jednak nie sposób nie zauważyć poprawy.

A jak się ma walka ze stresem? To akurat trudno mi powiedzieć. W tym aspekcie jeszcze nie poczułam rażącej, czy nawet średniej zmiany. Może lekka poprawa? Ale też pomiar tego czynnika był dla mnie zupełnie nieuchwytny.

I w tym momencie sądziłam, że skończy się lista skutków przyjmowania magnezu. A jednak okazało się, że czekała mnie niespodzianka. Poza efektami gwarantowanymi przez producenta zauważyłam też znaczną poprawę kondycji poznaki. Nie pamiętam, kiedy ostatnio wyglądały one tak dobrze. Żadnych złamań, rozdwojeń, czy kruchości!

Ale przecież efekty to nie wszystko. Chociaż produkt spisał się u mnie naprawdę dobrze, zwróciłam też uwagę cenę. Opakowanie zawiera 20 saszetek, zażywając dziennie 2, koszt 10-dniowej kuracji to ok. 17 zł.

Podsumowując, Magne-B6 Activ naprawdę się u mnie sprawdził. Za jego sprawą w te szare dni zyskała dodatkowy „zastrzyk” energii oraz poprawiłam kondycję paznokci. Jest to jednak przyjemność nie na każdą kieszeń.


Zalety:
  • praktyczne opakowania
  • dodatkowa energia
  • niewielka redukcja stresu
  • znaczna poprawa kondycji paznokcia

Wady:
  • cena 


Za możliwość recenzowania produktu dziękuję stresozaradni.pl :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates