Mus z dyni

Długo nie pisałam, dobra skróciła mi się skandalicznie. Wbrew moim oczekiwaniom prace nie zaczęły się pisać same. Nie jest tak źle jak sądziłam, czuję, że robię coś naprawdę wartościowego,ale jednak czasochłonnego co oczywiście odbija się na pasji...gotowaniu i blogowaniu. Już nie długo mam nadzieję skończyć i zacząć. Skończyć pracę (dyplomową) i zacząć pracę (zarobkową) wtedy wszystko wróci do ładu i składu. Na ten momentu musi Wam starczyć szybki przepis na mus z dyni. Zasłoiczkowany, po rozcieńczeniu stanowi świetny sos. Polecam.

SKŁADNIKI:

• 1 dynia (ok. 1 kg)
• łyżka czubricy
• 100 g kukurydzy
• pół chili
• 3 ząbki czosnku
• garść świeżej bazylii
• 1,5 szkl wody

Dynię obieramy, kroimy w kostkę, nakładamy na głęboka patelnie, podlewamy wodą i trzymamy na ogniu aż będzie miękka. W międzyczasie doprawiamy pokrojoną chili, czosnkiem,bazylią. Mieszamy. Gdy dynia jest miękka rozgniatamy ją widelce. Dodajemy kukurydzę. Nakładamy do słoików, w połowie dosypałam pieprz by część była bardziej ostra. Wekujemy.