niedziela, 15 marca 2020

Nowe przyjaźnie – Oliwia Natecka

Stęskniliście się za Ranczem Fantazja? Ja tak! Jeśli też tak macie, to z radością ogłaszam, że już teraz można tam wrócić! Drugi tom, czyli „Nowe przyjaźnie”, czeka na swoich czytelników. To jak? Pora na odpoczynek na łonie natury. Tylko uprzedzam, nad ranczem powoli zbierają się ciemne chmury.


Tytuł: Nowe przyjaźnie
Cykl: Ranczo Fantazja (tom 2)
Autor: Oliwia Natecka
Wydawnictwo: YA Czytam!


Chociaż Gabrysia wciąż nie może opuszczać rancza swojego taty, zdaje się, że wszystko wychodzi na prostą. Jej pierwsza miłość kwitnie, rokowania po operacji mamy są dobre, a jej anonimowy blog zdobywa coraz większe zainteresowanie. Jednak to wszystko… do czasu. Zaciekli wrogowie mają to do siebie, że nigdy nie odpuszczają. Jej była przyjaciółka pała żądzą zemsty, gdy odnajduje blog Gabrysi, wreszcie wie, co robić. Dziewczynę powoli zalewa fala hejtu, jednak to dopiero początek niemiłych niespodzianek.

Pierwszy tom serii „Ranczo Fantazja” zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Lekki klimat, świeżość młodzieńczego uczucia i nastoletnie problemy. Druga część to bezpośrednia kontynuacja poprzednich wątków. Powieść nie tłumaczy zbyt wiele z przeszłości, dlatego porządek chronologiczny jest obowiązkowy.

Jak oceniam powrót do tej młodzieżowej historii? Bardzo pozytywnie. Przede wszystkim zachowany został klimat. Czytając książkę, czułam się, jakbym była na miejscu. Codzienność ciężkiej pracy na ranczu, ale też pewna sielska atmosfera wynikająca z bliskości podpiły moje serce.

Tak samo na plus oceniam wątek romantyczny. Nadal jest delikatnie i bardzo nastoletnie, chociaż już nie tak niewinnie, jak wcześniej. Związek bohaterki przechodzi w kolejny etap, pojawia się blisko, bardzo delikatnie opisana, ale jednak nieodpowiednia dla bardzo młodych czytelniczek. Ciekawe jest to, że nasza Gabrysia jest dość niedzisiejszą dziewczyną. Może dlatego cały czas miałam wrażenie, że jest młodsza, niż sugerowałby to jej wiek. To całkiem przyjemna odmiana po rozkapryszonych pannicach, które mając naście lat, uważają, że wszystkiego w życiu już spróbowały.

Powieść porusza też ważki temat hejtu w Internecie. Nasza bohaterka zostaje obiektem zmasowanego „ataku” podłych komentarzy. I chociaż my wiemy, jak wygląda prawda, Gabrysia po prostu nie ma szans obronić się przed oszczerstwami. Młody czytelnik może dzięki temu zastanowić się, jak łatwo jest przekreślić kogoś wyłącznie na podstawie słów nieznanej osoby. Jak prosto jest wyrazić swój gniew i dezaprobatę. Może zobaczyć, jak wyglądają wtedy emocje osoby po drugiej stronie monitora. To ważny problem, który coraz bardziej się na silą. Warto się na niego uczulić.

Nie zabrakło też miejsca na wątek dotyczący opieki nad zwierzętami. Czy to podczas pracy na ranczu, czy w trakcie akcji specjalnej. Ta historia bez wątpienia poruszy bardziej wrażliwych czytelników.

W „Nowych przyjaźniach” fabuła toczy się jeszcze szybciej niż w pierwszej części. Mam wrażenie, że więcej się dzieje, chociaż z drugiej strony arcywróg został wykreowany tak jednowymiarowo, że to aż „boli”. Mimo wszystko zabrakło trochę realizmu w tym całym jadzie przeciwników.

Pomimo to bardzo miło spędziłam czas na Ranczu Fantazja. Jest to przyjemna, lekka młodzieżówka, która nie unika trudnych tematów. Polecam zarówno czytelnikom młodym peselem.

Za powieść dziękuję wydawnictwu YA Czytam!



Książkę udostępnia też portal Czytam Pierwszy.


banner_czytampierwszy_1

3 komentarze:

  1. To będzie seria idealna dla mojej siostrzenicy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam, ale myślę, że moi uczniowie z chęcią to przeczytają.
    Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi seria przypadła do gustu :) mimo, że do młodzieży się już nie zaliczam :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates