środa, 16 sierpnia 2023

Dziedzictwo – Elle Kennedy

 

Większość powieści young adult kończy się… szczęśliwym zakończeniem. Konkretnie to para się schodzi, wszystko się układa i koniec, przeskakujemy do następnych zakochanych. Podobnie było w cyklu „Off campus”. Jednak czwarty tom tej serii daje nam możliwość spojrzenia na to, co wydarzyło się później, czyli po wspomnianym szczęśliwym zakończeniu.

 

„Dziedzictwo” łączy w sobie wszystkie trzy wcześniejsze książki. Fabuła tej powieści podzielona jest na dokładnie tyle samo części, co liczba poprzednich tomów. Wracamy więc do naszych bohaterów i spotykamy ich na zupełnie innym etapie życia: małżeństwo, rodzicielstwo, narzeczeństwo – każdy z bohaterów boryka się z odmiennymi problemami. Łączy ich jedno – miłość i… pewna paskudna pacynka.

 

To, co mi podobało się najbardziej, to właśnie fakt, że spotykamy naszych bohaterów po tym, jak udało im się utworzyć szczęśliwe związki. Większość powieści kończy na tym etapie, nie zagłębia się w kolejne problemy, bo przecież najważniejsze już zostało ustalone. Tym razem jest inaczej. Okazuje się, że kwestii związkowych, które dało się poruszyć, jest naprawdę sporo, a autorka robi to w ciekawy i dowcipny sposób. Bo, jakby nie patrzeć, wcale nie jest różowo, niektóre wątki nie są łatwe, ale udało się tutaj zachować zarówno powagę, jak i lekki klimat narracji.

 

Owszem, nie brakuje pewnej dozy naiwności, typowej dla tego gatunku, wciąż jest niesamowicie uroczo i przesłodko – ale nasi bohaterowie stali się dojrzalsi. Ich problemy to już nie tylko „gonienie króliczka”, ale zwykła proza życia.

 

Bez zmian pozostaje za to pewna afirmacja przyjaźni. Jeśli lubicie historie, w których przyjaciele wspierają się w każdej okoliczności, a jednocześnie wciąż się z siebie nabijają – to macie tu właśnie ten klimat.

 

Podobało mi się również to, jak ciekawie połączono poszczególne części tej książki. Bo chociaż zmieniają się nam bohaterowie, to jest sporo elementów, które to wszystko łączą.

 

Z tego względu uważam, że „Dziedzictwo” to świetne zamknięcie tej młodzieżowej serii. Chociaż nie wszystkie tomy tego cyklu były równie dobre, to jednak podsumowanie mają zacne. Mam nadzieję, że więcej książek skorzysta z tego sposobu na kontynuację i zamiast urywać fabułę na ślubie/zaręczynach, pójdzie krok dalej i zmierzy bohaterów ze związkową codziennością.


Dominika Róg-Górecka

3 komentarze:

  1. Moja siostrzenica czyta tę serię i jest bardzo zadowolona z lektury.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym przeczytać całą serię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę musiała poszukać. Zapowiada się na prawdę ciekawie

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates