wtorek, 26 września 2017

Jesienny konkurs 2



Czas na kolejny konkurs! Tym razem mam dla Was jeden egzemplarz "Dance. Sing. Love. Miłosny układ" od Editio Red!

Wystarczy odpowiedzieć na pytanie: Jaki jest Twój sposób na jesienną chandrę?

Macie czas na końca 22.10.2017 r.

Odpowiedzi dodawajcie tutaj lub na FP

6 komentarzy:

  1. Małgorzata Heimel26 września 2017 11:41

    Kiedy mam chandrę, zabieram moja 9-letnią córkę do pokoju i z ksiazek kucharskich(również takich dla dzieci) wybieramy potrawę na aktualny Dzien.
    Po wyborze( Oczywiscie nie obejdzie się bez kompromisów����) udajemy się do sklepu po produkty.Gotujemy razem.Córka kroi, obiera, miksuję a ja stoję przy gorącym piecu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdy za oknem taka piękna pogoda jak dziś aż trudno o jesienną chandrę. Ale jeśli już mnie złapie to odganiam ją wszelkimi możliwymi sposobami - piekę pyszne aromatyczne ciasta, parzę ulubioną herbatę. Uśmiechu dodaje mi zawsze moja niespełna 8-miesięczna córka. Czas z nią spędzony to najlepsze momenty mojego życia. Uwierzcie mi, zabawa garnuszkiem klocuszkiem może być fascynująca!;) Chadzamy na długie spacery, zbieramy kasztany i podziwiamy liście wirujące na wietrze. Wieczorem, gdy mój mały szkrab już padnie po harcach ja zanurzam się w fotelu z ulubioną książką i odpoczywam... A później przytulam się do mojego własnego i osobistego 36,6 i odpływam do krainy snów, która jest najlepszym miejscem, w którym zapominam o jesiennej chandrze;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na jesienną chandrę najlepsze jest zatracenie się w ciekawej historii opisanej w swojej ulubionej książce. Żeby lektura naprawdę zadziałała polecam najpierw jakoś pozytywnie się nastroić. Gdy pogoda sprzyja, można pójść na spacer by przegonić złe myśli, zdenerwowanie, smutek. Można pooddychać świeżym powietrzem, poszukać oznak złotej, pięknej jesieni. Gdy za oknem szaro, buro i ponuro polecam obejrzenie zdjęć z wakacji, które dodadzą pozytywnej energii i przywołają miłe wspomnienia. Dzięki takiemu zabiegowi lektura stanie się dla nas czymś przyjemnym, w przeciwnym razie będziemy zdolne tylko do narzekania: na fabułę, na głównych bohaterów, opisane wątki czy zakończenie. Wtedy wyniknie z tego więcej złego niż dobrego, bo zapewne tylko popsujemy sobie humor, a książkę odłożymy na bok.
    Z własnej biblioteczki mogę polecić książkę "Naucz się żyć", czyli skandynawski sposób na szczęście. Naprawdę warto przeczytać, by spojrzeć na pewne sprawy zupełnie z innej perspektywy.
    Oprócz tego, w moim przypadku doskonale sprawdza się amatorska fotografia, sport i muzyka ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój sposób na jesienną chandrę to przede wszystkim dobra książka (może być też film) i wielki kubek gorącej herbaty. Do tego jakiś spacer, spędzenie czasu z dzieckiem albo po prostu gorąca kąpiel i zapachowe świeczki. Na pokonanie jesiennej chandry tak naprawdę nie potrzeba wiele. Nawet takie drobnostki potrafią umilić jesienne dni i wieczory. Mam jeszcze jeden sposób na te gorsze dni, a mianowicie zakupy. Przecież nic tak nie poprawia nastroju jak kupno nowego płaszcza na jesień czy nowych butów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na jesienną chandrę zawsze stosuję kieliszek grzanego wina razem z goździkami i dużą ilością pomarańczy! Tak przygotowane wino wlewam w kieliszek, który zabieram ze sobą na bujany fotel na taras!
    Tam siadam pod ciepłym kocem, pije winko, bujam się i czytam książkę, którą wybrałam - często jest to jakiś dobry kryminał, lub romansidło! Chandra odchodzi w zapomnienie! W zasadzie nawet nie zdąży do mnie dotrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój sposób na jesienną chandrę? To para kolorowych kaloszy i żółty płaszczyk przeciwdeszczowy w kropki. Nie ma co zamykać się jesienią w domu i zakopywać pod kocem. To wspaniała pora roku i warto poświęcić dużo czasu na spacery. Gdy idę przejść się do parku lub do lasu doceniam to jak jesień potrafi mnie oczarować. Jak zwinnie otula moje serce ciepłem barw i kolorów. Jak wspaniale jest zebrać do koszyka grzyby czy kasztany, by później bawić się z synkiem w domu w robienie kasztanowych ludków. Jesień jest naprawdę piękna i by pozbyć się chandry nie zamykajmy się w domach - po prostu wyjdźmy jesieni na przeciw i dajmy się jej oczarować. :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates