Dyniowa owsianka - przełom? Może!
Sezon na dynie nie jest mi obojętny. Jednak zdecydowanie więcej mam na głowie niż tylko jedzenie. Nawet najsmaczniejsze nie zapełni tych szalonych zawrotów brzucha. Bo to właśnie dziś podjęta może być decyzja wpływająca na pół najbliższy rok.A właśnie. Śniadanie. Było. I to szybkie.
100 g dyni
pół szkl mleka
6 łyżek płatków owsianych
3 łyżeczki pestek dyni
łyżka miodu
Nalewamy mleko do garnka. Dosypujemy do niego płatki. Dynię kroimy w cieniutkie plasterki. Dodajemy do mleka. Podgrzewamy aż płatki zmiękną. Dodajemy pestki (część zostawiamy do dekoracji) i mieszamy. Wszystko przekładamy do miseczki. Polewamy całość łyżką miodu. Wierzch dekorujemy pozostawionymi pestkami.
A obiad...jej...zapomniałam o obiedzie.
dynia jest cudownie pyszna!
OdpowiedzUsuńoj tak ! Zgadzam się :)
Usuńświetne jedzonko ;)
OdpowiedzUsuńTak :) bardzo smaczne :)
Usuńkocham dynie ;3
OdpowiedzUsuńPoprosiłabym abyś poklikała w linki na dole przy ostatnim poście :)) KLIK-BLOG
Nie do końca rozumiem, proszę o maila.
Usuń