czwartek, 30 sierpnia 2018

(Nie)zbędne gadżety mola książkowego



Pochłaniasz książki jedna za drugą, ale to dla ciebie za mało? Lubisz otaczać się wszystkim, co związane z czytaniem? Diagnoza jest tylko jedna: cierpisz na ksiażkoholizm! I jeśli nie zamierzasz tego leczyć (bo i po co?), koniecznie zerknij na moją listę gadżetów książkowych :)

1. Etui

 


To nie tylko fajny dodatek, ale absolutny musy have. Jeśli tylko kochasz swoje książki koniecznie kup im solidne etui. Tak, czytnik też powinien mieć swoje "ubranko". I nie tylko po to, żeby szpanować szykiem na mieście, ale też by nie zniszczyć powieści w transporcie. Wierzcie mi, nawet zupełnie niewinnie wyglądająca książka kryje w sobie całe mnóstwo zagrożeń. Niestety, doświadczenie życiowe...

2. Zakładki

 


Im więcej, tym lepiej. Czy muszę dodawać coś więcej? A większość z nich dostaję razem z książką, po prostu nie mogę się oprzeć ich zbieraniu.

3. Naklejki

 


Nie pytajcie po co mi one. Dostaję, zbieram, nie wiem co z nimi zrobić :D Medal dla tego, kto wymyśli im sensowne zastosowanie. Ale sami rozmiecie, są książkowe, nie mogą tak po prostu zostać eksmitowane.

4. Torby

 


Wracamy w praktyczne obszary. Torby to coś, czego nigdy mi dość. A książkowe kocham jeszcze bardziej. Tylko mam postulat, by robić je z ciemnych materiałów. Białe wyglądają fajnie... przez pierwszy tydzień.

5. Lampa do czytania

 


I wszystko staje się jasne. Jeśli lubicie (lub musicie) czytać po ciemku, lampa jest całkiem fajnym rozwiązaniem. Ale... nie spodziewajcie się cudów. Trochę oświetla, jednak to nie to samo, co porządna lampa. Kupując koniecznie spytajcie innych o doświadczenia z danym modelem. Mam dwie. Jedna z nich jest świetna, druga do niczego.

6. Kubek

 


Z gorącym napojem życie staje się lepsze. Nie można szybciej zdobyć książkę niż dając mi kubek (przebija go tylko książka, a książkowy kubek to już kumulacja).

7. Kubek termiczny




To dosłownie spełnienie moich czytelniczych marzeń. Uwielbiam kawę, uwielbiam książki, uwielbiam kubki. Po prostu nie mogło być lepiej. A i jeszcze polski napisać, po prostu strzał w dziesiątkę!


8. Skarpetki


Ommmm <3 Są boskie! Absolutnie je uwielbiam! Praktyczne, piękne i książkowe. Po prostu ideał! Sklep Molom.pl oferuje spory wybór wzorów. Idealnie pasują do wieczoru z kawą (herbatą) i książką.

9. Coś

 


Coś zwykle dostaje się razem z książką. I zwykle nie wie się, do czego służy. To coś prawdopodobnie jest ozdobą na ścianę. W sumie... czemu nie? :)

Uff... to to by było na razie na tyle. Czy te gadżety są komuś potrzebne? W większości nie. Ale czy mogłabym bez nich żyć? Tylko teoretycznie. 
A jaki jest wasz stosunek do gadżetów ksiązkowych? Lubicie je? Jakie "niezbędne dodatki" macie w swoim zbiorze?

P.S. Lubicie takie posty? Szykować następny? Mam już pomysł na gadżety książkowe... z alliexpress :)

1 komentarz:

  1. Wszystko jest konieczne. Brakuje mi tylko etui (w moim przypadku na czytnik), ale już niedługo.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates