Pomiędzy – Paweł Radziszewski
Życie zazwyczaj nie jest czarnobiałe, częściej szarobure, takie pomiędzy tym, co dobre, a złe. Czasem łatwiej jest ocenić, niż zrozumieć. A gdyby tak spojrzeć na czyjeś losy bez szufladkowania? Wtedy można wpaść w to trudne do sprecyzowania „pomiędzy”.
Wydawnictwo: SQN
Ta książka jest tak specyficzna, że ciężko nawet ogólnie
zarysować jej fabułę. Hrabia przegrał las, bo
w końcu kto nie ma szczęścia w grach, ma je w miłości. Potem zamieszkał
tam pewien Cygan, który skradł serce Poli. Z powodu tego uczucia kobieta…
wyszła za innego, a jej syn pięknie grał na akordeonie, no i miał każde oko w
innym kolorze. Od czasu, gdy zgubił się w rowie. Brzmi lekko chaotycznie? I tak
będzie. Ta książka to opowieść o codzienności trzech pokoleń, których losy
wzajemnie się przeplatają i nie zważają przy tym na czas czy chronologię.
„Pomiędzy” to zaskakujący i dopracowany debiut Pawła Radziszewskiego,
w którym nie da się wyczuć, że stanowi jego pierwszą publikację. Powieść jest przemyślana
i napisana w nieszablonowy sposób. W książce da się wyczuć inspiracje
twórczością Jakuba Małeckiego, czy Radka Raka, jednak jest to bardziej wpasowywanie
się w coraz śmielszy literacki trend, niż jakiekolwiek naśladownictwo. I bardzo
dobrze! Bo na polskim rynku książki robi się już tłoczno od powtarzanych
schematów, dlatego ten powiew świeżości dobrze zrobi zarówno autorom, jak i
czytelnikom.
W powieści na pierwsze plan wysuwa się miejsce, trochę
tajemnicze, trochę groźne, ale jednak swojskie i dobrze znane. To ono pozwala
ludziom wieść ich losy i pozostaje z nimi bezpośrednio powiązane. Nic nie
dzieje się niezależnie, wszystko jest w jakiś sposób od siebie zależne.
Autor w ciekawy sposób łączy szarą, smutną rzeczywistość z
magią. Ten realizm magiczny to coś, co niektórych będzie przyciągać, a innych
skutecznie odstraszać od lektury. By w pełni wrzuć się opowieść potrzeba czasu, ale też cierpliwości.
Historia nie zawsze biegnie chronologicznie, trzeba zwracać uwagę na drobiazgi
i łączyć fakty. Jeśli jednak to zrobimy, z pewnością damy się porwać
wyjątkowemu klimatowi opowieści.
Lubicie książki, które są inne, oferują coś nowego i
zaskakującego?
Dominika Róg-Górecka
Tym razem, książka nie wpisuje się w moje upodobania czytelnicze.
OdpowiedzUsuńMyślę, że przyjdzie czas i na tą powieść. Czasem lubię się tak oderwać
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy taka fabuła przypadnie mi do gustu, ale jeśli będzie okazja przeczytać to czemu nie.
OdpowiedzUsuń