wtorek, 16 kwietnia 2019

Postawić na szczęście – Anna Sakowicz


Dzisiaj postanowiłam zabrać Was na wycieczkę do Poznania i na Kociewie. Będziemy towarzyszyć w tej wyprawie dwóm szalonym i nieprzewidywalnym siostrom, Agacie i Poli, oraz uroczej suczce Dżafarce.

Tytuł: Postawić na szczęście
Cykl: Plan Agaty
Autor: Anna Sakowicz
Wydawnictwo: Edipresse

Dziewczyny pewnego wieczoru lekko zakrapianego winem założyły się, że Agata w ciągu trzech lat schudnie, wyjdzie za mąż i zostanie matką. Od tego momentu zaczyna się robić naprawdę ciekawie. Paru kandydatów na męża i ojca dokoła niej się kręci, nie da się tego ukryć, ale życie jak to życie szybko zacznie weryfikować plan Agaty. Mam nadzieję, że choć trochę Was zaintrygowałam i już jesteście ciekawi, co z tego zakładu wyniknie.

Postawić na szczęście to rewelacyjna lektura, w sam raz na nadchodzący świąteczny weekend. Objedzeni i wypoczęci weźmiecie książkę do ręki i miło odpoczniecie w towarzystwie sióstr i ich bliskich. Ich perypetie niejednokrotnie wywołają na Waszych twarzach uśmiech, ale też nie raz otrzecie łzę wzruszenia nad losem Poli.

Wielkie brawa należą się autorce właśnie za postać Poli i za pochylenie się nad sytuacją osób niepełnosprawnych w naszym kraju. Pola jest wspaniałą, dzielną, pełną humoru i optymizmu dziewczyną, ale i jej zdarzają się momenty niepewności i załamania, a my wtedy kibicujemy jej z całych sił.

Agata również jest osobą przesympatyczną i pełną energii, jej sposób na życie zadziwia i budzi trochę zazdrości, bo nie każdy z nas ma tyle odwagi i fantazji, by imać się różnych, czasem kontrowersyjnych zajęć i pisać z nich potem relacje. Urzekła mnie również swoim przeklinaniem, używa takich epitetów, które w jej ustach brzmią jak prawdziwa poezja. Borze szumiący!, chciałoby się rzec.

Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie napisała czegoś o moim ulubionym "tle okołofabularnym".  Autorka stanęła na wysokości zadania. Piękne opisy przyrody i tło historyczne Kociewia i arboretum w Wirach czytałam z zapartym tchem, a do tego ta pełna tajemnic historia Victora Oswina Puttricha, syna założyciela arboretum. 

Jestem pewna, że Wasze serca skradnie również Dżafarka, Ten pies jest przeuroczy, dodaje powieści niezwykłego kolorytu, a ja już sobie obiecałam, że jak kiedyś przygarnę drugiego kota, to właśnie tak będzie miał na imię:).

Serdecznie zapraszam w tę relaksującą i wesołą podróż. Z zapartym tchem będziecie śledzić poczynania Agaty i Poli, a zakończenie wbije Was w fotel. Obiecuję Wam, że już niedługo znowu zabiorę Was z wizytą do dziewcząt, bo w zapowiedziach wydawnictwa widnieje druga część Planu Agaty.  Ja już nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że Was również zachęcę. Miłej lektury!

Dorota Skrzypczak

indeks

2 komentarze:

  1. Wszystko super, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie, przepraszam :(
    POzdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Same superlatywy aż sobie jej poszukam

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates