niedziela, 16 maja 2021

Chłopak, który oszalał na moim punkcie – Kirsty Moseley


Boisz się utknąć w windzie? Niepotrzebnie. Może właśnie tam poznasz miłość swojego życia!

 

Tytuł: Chłopak, który oszalał na moim punkcie

Autorka: Kirsty Moseley

Wydawnictwo: HarperCollins

 

Lucie nakrywa swojego chłopaka na zdradzie. W jednej chwili traci wszystko to, co do tej pory nazywała szczęściem. Jest bez pracy, bez mieszkania, bez miłości… staje się nieufna i wrażliwa. Theo też nie narzeka na brak uczuć, bo kocha… narzeczoną swojego brata. Ich miłość to dla niego istne tortury, a planowany ślub jedynie pogarsza jego samopoczucie. Czy może się na nim pojawić z dziewczyną, z którą utknął w windzie? Czy kilka dni zapomnienia pomoże naszym bohaterom zrozumieć, kim są i czego naprawdę pragną?

 

Kirsty Moseley regularnie funduje swoi czytelnikom słodkie i bardzo romantyczne historie. Zazwyczaj narzekam przy nich na przesadę. Ale wiecie co? Nie tym razem! „Chłopak, który oszalał na moim punkcie” fajnie łączy wątki miłosne i komediowe. Słowne potyczki głównych bohaterów, ich żarty oraz gagi sytuacyjne sprawiają, że ta romantyczna opowieść jest naprawdę zabawna!

 

Spodobała mi się też kreacja głównych bohaterów. Każda z postaci ma jakąś fajną cechę, ciekawe zainteresowanie, czy intrygującą przeszłość. Z przyjemnością śledzi się ich losy, ale też odkrywa wcześniejsze doświadczenia. Dotyczy to też postaci drugoplanowych, z których część występowała już w „głównej roli” w innej powieści.

 

Chociaż sama fabuła nie jest szczególnie zaskakująca, to już poszczególne wydarzenia potrafią nieźle namieszać w opowieści. W pewien sposób autorce udało się połączyć przyjemność z czytania lekkie, przewidywanej historii z radością z małych, fabularnych niespodzianek.

 

Najbardziej jednak spodobało mi się tutaj zaprezentowanie miłości. Relacja między bohaterami rozwija się powoli, jest urocza, ale nie odrealniona. Czytając „Chłopaka…” nie wątpiłam w przebieg wydarzeń, ale z zainteresowaniem śledziłam kolejne gafy, czy problemy.

 

Nie zabrało też kilku głębszych przemyśleń, podanych w lekki sposób. Autorka skłoni nas trochę do zastanowienia się nad miłością, pozostawiając nas w przyjemnym, lekkim nastroju. Powieść idealna na wakacje, ale też niepozbawiona charakteru.


Dominika Róg-Górecka

1 komentarz:

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates