RELAKSOWANKA. Słodziaki
#WspółpracaRecenzencka #SmartBooks
W ostatnich latach obserwujemy prawdziwy renesans kolorowanek. Trend nie dotyczy już wyłącznie najmłodszych – w erze ciągłego pośpiechu i stresu stają się one remedium na cyfrowe zmęczenie. Nie trzeba być artystą – wystarczy kilka kredek albo flamastrów i… kolorowanka. Proste pociągnięcia, wyraźne kontury i gotowy spokój. To świetna alternatywa do medytacji, chwila dla siebie, sposób na reset bez smartfona. RELAKSOWANKA Słodziaki wpisuje się w ten nurt idealnie – choć ma dziecinną oprawę, potrafi urzec również dorosłych.
Format „kreda w rękę i do dzieła” – poręczny, kompaktowy, idealny do domu albo na wakacje. Już okładka zaprasza pastelową paletą i uroczymi postaciami: krab, kotka-syrena, hamburger z oczami – wszystko tu uśmiechnięte i słodko zabawne. To takie kolorowe „chodź, zrelaksuj się!”. W środku znajdziesz 30 dużych ilustracji z grubymi konturami, jednostronnie drukowanych – nic nie przebija, można bez stresu działać flamastrami albo cienkopisami. Jeśli coś wyjątkowo się uda – wystarczy wyrwać stronę i oprawić.
Kolorując te obrazki, naprawdę się wyciszam. Nie ma tu presji – można działać ekspresowo albo z namysłem, łączyć kolory, testować cienie albo po prostu się bawić. Ilustracje są proste, ale na tyle kreatywne, że wyzwalają fantazję. To taki miły sposób, by na chwilę zatrzymać się w codziennym biegu. Nadaje się zarówno do samodzielnego kolorowania, jak i wspólnego relaksu z dzieckiem – i za każdym razem daje radość.
RELAKSOWANKA Słodziaki to mała porcja koloru i spokoju, która potrafi uratować nawet najbardziej zabiegany dzień. Nie wymaga planowania, nie stawia żadnych wymagań – wystarczy otworzyć i zacząć.
Masz swoją ulubioną kolorowankę, po którą sięgasz, kiedy potrzebujesz resetu? A może to właśnie Słodziaki będą Twoim pierwszym podejściem do tej formy relaksu?
Dominika Róg-Górecka
Fajny tytul. Kolorowanka wuglada super.
OdpowiedzUsuń