piątek, 21 kwietnia 2017

Dobrze Ci tak


Życie słynnego aktora to dopiero sielanka! Szybkie samochody, wieczne imprezy i przepych, od którego aż boli głowa. Bo co tak naprawdę może robić gwiazda? Ładnie wyglądać? Uśmiechać się? To przecież nie jest prawdziwa praca, ale sama przyjemność. Ale czy aby na pewno?

Tytuł: Dobrze ci tak
Autor: Tammara Webber
Cykl: Między wierszami (tom 3)
Wydawnictwo: Jaguar

Dobrze Ci tak to już trzeci tom losów młodego aktora, Reida. Tym razem „przegiął”, nawet jeśli oceniać go zgodnie z miarą celebrytów. Chłopak nie dość, że w stanie dalekim od trzeźwości rozbił nowy samochód, to zniszczył przy tym czyiś dom. Tym razem jego odkupywanie win nie ograniczy się do długiego pobytu w szpitalu. Sąd coraz mniej przychylnym okiem patrzy na aktora i nakazuje mu... odbudować to, co zepsuł. Chłopak ma pomóc charytatywnej organizacji w stawianiu nowego mieszkania. Musi malować, tynkować i kłaść kafelki. Już pierwszego dnia okazuje się, że na budowie czeka go więcej zabawy, niż się tego spodziewał. Dori jest dobra, uporządkowana i grzeczna. Anioł, nie dziewczyna! I właśnie dlatego Raid bierze ją na cel swojego wdzięku. Jednak czy Dory na pewno jest taka święta, jak się wydaje?

Z pewnością nie zwodzi nas okładka książki. Grafika zapowiada lekki, młodzieżowy romans i tak też jest. Już od pierwszych stron wiadomo, że Dori będzie dla Raida nie lada wyzwaniem i w tym klimacie utrzymana jest cała powieść. Chłopak nie działa jednak jak typowy amant, ale gwiazdor w każdym tego słowa znaczeniu. Raz się stara, innym razem traci zapał. Jednym słowem, jest nieprzewidywalny. Ale nie tylko jego kreacja budzi zainteresowanie. Również Dori to dziewczyna zagadka. Niby wszystko o niej wiadomo, najważniejsze jednak kryje nawet przed samym czytelnikiem. Obydwoje mają przed sobą sekrety, których odkrycie może zupełnie zmienić ich relacje? Ale czy na lepsze? A może prawda ostatecznie ich rozdzieli? Ta niepewność sprawia, że historia z czasem robi się coraz ciekawa, a to, co początkowo wydawało się płytkie, staje się przykrywką dla głębszych pobudek.

Przeszłość bohaterów wprowadza nam kilka nieoczekiwanych wątków i zwrotów akcji. Nie zamienia jednak książki w zbiór przemyśleń. Klimat niezobowiązującej, letniej historii, dominuje w powieści i nawet trudniejsze tematy nie mają na niego znaczącego wpływu. Nie oznacza to bynajmniej, że powieść jest płytka, czy niemądra. Pod żadnym pozorem! Pod przykrywką prostej akcji i typowych relacji kryje się ciekawe przesłanie. Jest to jednak klasyczny, lekki i młodzieżowy romans. Taki, po którym chce się uśmiechać z każdego powodu, ale niekoniecznie oddawać kontemplacji wszechświata.

Może właśnie dlatego wątek główny nie będzie dla czytelnika żadnym zaskoczeniem. Niegrzeczny on, grzeczna ona. I miłość w powietrzu. Atmosferę podkręcają pojawiające się co jakiś czas sekrety i niedopowiedzenia. Nie wszystko niestety zostają w pełni wykorzystane. Na początku dowiadujemy się, że Reid nie pamięta nic z wypadku. Czemu? Co tak naprawdę się działo? Ten wątek mógłby zostać interesująco poprowadzony, ale... nie został rozwinięty.

Podsumowując, uważam, że książka dedykowania jest dla nastolatek i w tej grupie z pewnością się sprawdzi. Przystojny aktor i skromna dziewczyna, czy można marzyć o czymś jeszcze? Otóż... tak. Sprawdźcie same, jak burzliwy może być taki związek!



8 komentarzy:

  1. Czytałam tylko pierwszą częsć i tak srednio mi się podobała, dlatego nawet nie sięgnęłam po drugą i kolejną. Uwielbiam Tammarę Webber za "Tak blisko" i chyba tylko za nią! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam twórczości tej autorki, niestety. Nastolatką co prawda już nie jestem, ale może kiedyś przeczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młodzieżowa literatura jest fajna, a my przecież zawsze będziemy młode duchem :)

      Usuń
  3. Ja tam lubię czasem książki młodzieżowe poczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, wiele fajnego w nich można znaleźć. Mnie niezmienne urzeka świeżość formy.

      Usuń
  4. Ciekawe :) ja wolę bardziej praktyczne książki :D

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates