Escape room – Megan Goldin
Escape room... Wszyscy wiedzą o co chodzi i każdy się cieszy jeśli zdoła rozwiązać zagadkę. Na czym polega fenomen tego typu rozrywek? Zabawa ta oferuje przeróżne podróże w czasie, przestrzeni, a także sięgając do korzeni zapewnia osobistą interakcję między grającymi, co w dobie internetu naprawdę jest w cenie. Jeśli jednak zamiast wyjścia na wolność mamy rozlew krwi to ewidentnie coś poszło nie tak…
Tytuł: Escape room
Autor: Megan Goldin
Wydawnictwo: Bukowy Las
Pierwszym thrillerem Megan Goldin był The Girl in Kellers Way. Escape room to kolejna pozycja autorki, której tytuł bardzo zachęca do lektury. Książka jest bardzo dobrze napisana i czyta się ją z dużą dozą ciekawości. Tematem, którym się zajęła jak wskazuje tytuł jest escape room. Ale czy do końca jest to zabawa, czy może coś innego? Winda - to właśnie w tym klaustrofobicznym pomieszczeniu skupia się prawie cała akcja. W niej zostają zamknięci pracownicy firmy finansowej Stanhope and Sons, a mianowicie: Vincent, Sylvie, Sam oraz Jules. Oprócz wydarzeń z windy mamy też rozdziały z relacją Sary Hall, która pracowała w przeszłości w tejże firmie.
Polecenie służbowe to polecenie służbowe, więc mimo niechęci wykonują rozkaz i wchodzą do windy.Czworo ludzi sukcesu zamkniętych w czterech ścianach. Co może się stać? Niebezpieczna gra rozpoczyna się wraz z zamknięciem drzwi. Niepozorny escape room i tajemnicze hasła, które dostają początkowo nie budzą żadnych niepewności. Niekiedy nawet nie mają one sensu.
W połowie powoli zaczęłam się domyślać o co chodzi z escape roomem, natomiast rozwój wydarzeń wciąż pozostawał w pewien sposób zaskakujący. To interesujące jak zamknięcie w małym pomieszczeniu potrafi zadziałać na interakcje międzyludzkie. To bardzo dobry test na to czy ludzie w takiej sytuacji będą działać wspólnie czy zaczną sobie wytykać błędy, działania, gesty… Myślę, że ten swoisty test miał różne możliwości zakończenia, a jaką drogę wyjścia z tej sytuacji obrali bohaterowie? Tego możecie się dowiedzieć tylko i wyłącznie sięgając do lektury! Zachęcam, bo działa ona na szare komórki. Książka w mocny sposób uderza w korporacje i panujący tam wyścig szczurów. Co potrafią zrobić ludzie, aby osiągnąć sukces, stłamsić współpracownika, poniżyć go w celu osiągnięcia własnych korzyści. Taki wyścig szczurów panuje nie tylko w korporacjach, ale możemy odnaleźć go też w innych przypadkach codziennego życia. Brak empatii i zapatrzenie w siebie jest dosyć częstym zjawiskiem.
Książkę Megan Moldin mogę uznać za godną polecenia, ze względu na pomysł i akcję. O tym, że jest to całkiem dobry thriller może świadczyć fakt, że teraz wsiadając do windy czuję się zupełnie inaczej. Myślami wracam do wydarzeń z książki…
Witajcie w pokoju zagadek.
Wasz cel jest prosty: wyjdźcie stąd żywi…
Patrycja Sobierajska
Tą książkę mam ogromną ochotę przeczytać!
OdpowiedzUsuńCzekamy na wrażenia po lekturze :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie odważyłabym się pójść do escaperoomu. Bałabym się za bardzo. Ale książkę chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTrzeba mieć mocne nerwy :) zachęcamy do lektury :)
UsuńTo decydowanie propozycja dla mnie. Chętnie poczytam.
OdpowiedzUsuńPolecamy :)
Usuń