niedziela, 21 sierpnia 2016

Ten najważniejszy dzień

Co by się stało, gdybyś któregoś dnia, zamiast iść utartą ścieżką, nagle… zboczył w inną stronę. Najlepiej w stronę dworca. A tak kupił bilet do miejsca, które zawsze chciałeś zobaczyć. I zaczął zwiedzać, spełniać marzenia, cieszyć się chwilą… Piękne, ale… niemożliwe? TERAZ to najlepszy czas, żeby zacząć żyć. Szczęście jest na wyciągnięcie ręki. A codzienność? Bez obaw – poczeka.
TytułTen jeden dzieńAutor: Gayle Forman
CyklTen jeden dzień (tom 1)
Egzemplarz recenzencki otrzymany od: platon24.pl
Allyson odbywa właśnie podróż swojego życia. A przynajmniej tak myśli jej mama, która w ramach nagrody za świetne oceny i przykładne zachowanie córki w szkole średniej „uszczęśliwia” ją wycieczką „Nastoletnie zwiedzanie”. Jest tu wszystko, co powinno zachwycić młodą dziewczynę. Grupa rówieśników, światowe atrakcje turystyczne, możliwość odwiedzenia kilku krajów w jedno lato, a nawet półoficjalne imprezy po głównym programie wycieczki. Tylko że dziewczynie nic się w tym nie podoba. Czuje się jak piąte koło u wozu. W drodze powrotnej przypadkiem trafia na Willa. Ten tajemniczy, ale niesamowicie fascynujący początkujący aktor swoim zachowaniem zaprzecza wszystkiemu, co Allyson uważa za stosowne. Nic nie zwiastuje przełomu w jej życiu. A jednak… staje się. Na skutek jednej decyzji jednego dnia dziewczyna odkrywa drugą twarz samej siebie. Jak zakończy się niespodziewana przygoda? I czy Allyson będzie z niej dumna?
Na samym początku… zezłościłam się. Ten jeden dzień obudził we mnie uśpione i zepchnięte pod podkłady świadomości pragnienie podróży. Podczas czytania tak bardzo udzielił mi się klimat zwiedzania, że chciałam za wszelką cenę wyrwać się z domu… dokądkolwiek. Ale to nie jedyny nastrój, który współodczuje czytelnik. Gayle Forman mistrzowsko pisze o emocjach i genialnie kreuje atmosferę. Wszystko, co spotyka bohaterkę, w dziwny sposób stało się dla mnie bliskie, a ja z przejęciem śledziłam jej poczynania.
A to dlatego, że Allyson jest po prostu normalną, zwykłą dziewczyną. Mogłaby być każdą z nas. Jest miła, ale nie przesłodzona. Uczynna, ale nie ofiarna. I przede wszystkim: wciąż próbuje określić samą siebie.
Z drugiej strony – przygoda, która ją spotyka, to marzenie niejednego. I nawet nie chodzi tu o aspekt romantyczny. Tajemniczy nieznajomy, przygoda, Paryż. Głównie chodzi jednak o odwagę w próbowaniu nowych rzeczy i spełnianiu marzeń. Gayle Forman w literacki sposób pokazuje nam, że wszystko jest możliwe. I wzloty. I upadki. Oraz to, że najważniejsza jest droga.
Wątek romantyczny – chociaż początkowo wydawać się może typowy – w rzeczywistości rozwija się nieszablonowo i oryginalnie. Zwroty akcji prowadzą fabułę w kierunku, którego nie sposób przewidzieć. Co jest jednocześnie ciekawe i… rozczarowujące. Dotyczyło to zwłaszcza zakończenia, które bardzo mnie zaskoczyło. Spodziewałam się zupełnie innego rozwoju historii. I wbrew pozorom finał nie był zły, ale zachęcił mnie do sięgnięcia po drugą część.
W książce Ten jeden dzień najbardziej zachwycił mnie pozytywny przekaz. Ta atmosfera i komunikat, że świat stoi przed odważnymi otworem, są bezcenne. Napawają optymizmem i zachęcają nie tylko do czytania, ale też do działania. Nigdy nie jest za późno, by spełniać marzenia. Ani też za wcześnie. TERAZ to właściwy czas.
Recenzja dzięki współpracy z Redakcja Essentia
Co myślisz o tej książce? A może już ją czytałeś/łaś? Podziel się ze mną swoją opinią :)
Nowość: ta książka jest dostępna w sklepiku :)

19 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę książkę! Jest jedną z moich ulubionych :) Czytałam również jej drugi tom, ale już mnie niestety tak nie porwał jak część pierwsza. Jest w niej magia Paryża i cudowna historia miłosna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam już kilaka negatywnych opinii o drugiej części. Aż się boję po nią sięgnąć, by nie zepsuć magii pierwszej.

      Usuń
  2. Jeszcze nie czytałam tej książki. Chciałabym, choćby dla samego opisu Paryża- nigdy tam nie byłam :)
    Będę śledzić recenzje, jeżeli okaże się, że jednak druga część również jest dobra to kupię obie :)

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paryż, który sam w sobie jest magiczny, odgrywa wyjątkową rolę w ten opowieści.
      Kiedy się pojawi recenzja drugiej części? Ciężko powiedzieć :)

      Usuń
  3. Muszę przyznać, że mnie zaintrygowałaś :) O Gayle Forman usłyszałam za sprawą "Zostań, jeśli kochasz", jednak nie udało mi się poznać jeszcze twórczości tej autorki. Chyba muszę to zmienić i zacznę to od tej lektury, bo rozgrywa się w przepięknym Paryżu :) Niestety jeszcze nie odwiedziłam tej stolicy, dlatego muszę zadowolić się powieściami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki "Zostań, jeśli kochasz" nie czytałam. Trochę się jej obawiam, widziałam jej ekranizację i nie spodobała mi się.
      Może to jednak nie wina fabuły? "Ten jeden dzień" było świetne. Paryż to najpiękniejsza sceneria :)

      Usuń
  4. Naprawdę interesująca propozycja ! Uwielbiam podróże, więc może się skuszę. Z opisu wnioskuję, że ta książka wzbudziłaby we mnie całe mnóstwo najróżniejszych, skrajnych emocji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To po tej książce zew podróży będzie tylko rozbudzony :)

      Usuń
  5. Nie znam książki, ale z przesłaniem zgadzam się w pełni. Staram się tak żyć i nawet mi wychodzi:) Podoba mi się też przewrotny model zastosowany przez autorkę: ludzie często marzą o podróżach, ale im bardziej tkwię w tym temacie, tym bardziej dochodzę do wniosku, że to pewne cliche: marzenia ładnie wyglądają w kontekście podróży, ale nie każdy o tym marzy. Jendak niezależnie o czym się marzy, warto iść tym śladem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w pełni się zgadzam :) W marzeniach podróże są piękne. Rzadko kiedy występuje tam brud, zmęczenie, panika "co teraz" :)
      Za marzeniami warto podążać, ale trzeba mieć odwagę.

      Usuń
  6. Dopisałam do listy pozycji, po które muszę sięgnąć ☺

    OdpowiedzUsuń
  7. Dopisałam do listy pozycji, po które muszę sięgnąć ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam, ale jeśli "spotkam" w księgarni, przejrzę bardziej szczegółowo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Straaasznie mnie ciekawi, głównie ze względu na Paryż. ;) Marzyłam o wycieczce tam, przez 3 lata zbierałam pieniądze i wyjechałam z córcią i mężem na wycieczkę. Było cudownie! :) Dlatego ciekawi mnie ta książka. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie :) Paryż w tej powieści to wisienka na torcie :)

      Usuń
  10. Jakos nie czuję stylu autorki, więc po tę pozycję raczej nie sięgnę.
    Pozdrawiam, Yvaine
    http://castleona-cloud.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za komentarz :) Zapraszam ponownie!

Tu mnie znajdziesz

Copyright © 2018 Recenzje na widelcu
| Distributed By Gooyaabi Templates